Mamure
Kalesi uznaje się za najwspanialszy spośród wielu zamków, którymi
usiana jest Cylicja. Od III w.n.e. Wznosił się tu fort, a w X w.
Zbudowano pierwszy zamek. Był to potężny bastion piratów..
Od
końca XI w. twierdza należała do królów Armenii, ale w 1226 r.
wybrzeże podbił wielki seldżucki budowniczy, sułtan Alaeddin
Keykobad I, który praktycznie zrównał ją z ziemią i zbudował
nowy zamek, odpowiadający potrzebom dynastii Karamanoglu. W latach
1300 – 1308 władzę nad zamkiem przejął władca Mahmud Bey. W
kolejnym stuleciu warownia stała się ostatnim na lądzie stałym
punktem oparcia dla królewskiej dynastii Lusignan z Cypru, która
walczyła w wojnach krzyżowych. Przejęła ona tytuł, chociaż nie
ziemie, królów Armenii. Ostatecznie pod koniec XV w., zamek dostał
się w ręce Osmanów i służył im do 1921r.
Dzisiaj
po raz kolejny odrestaurowany i otwarty dla zwiedzających, zamek
wywiera ogromne wrażenie. Masywne mury obronne osłaniają dwa
dziedzińce. Na środku wznosi się niewielki, mozolnie odbudowany
meczet. Największym przeżyciem może stać się spenetrowanie
ciemnych pomieszczeń znajdujących się pomiędzy potężnymi
ścianami (należy wziąć ze sobą latarkę) i przedzieranie się
przez łukowate blanki między 36 wieżami.
Marmurowy
zamek wznosi się przy nadbrzeżnej drodze, 2km na wschód od Anamur
na wysuniętym najdalej na południe krańcu starożytnej Anatolii.
Mówi się że w bezchmurny dzień z jego murów można zobaczyć
Cypr, który leży w odległości 70km od wybrzeża Turcji. Nawet
przy gorszej widoczności z muru rozpościera się wspaniały widok
na fale gwałtownie rozbijające się na pobliskich skałach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz