Nikt nie potrafi wyjaśnić, jak zbiornik ten został
ukształtowany. Naukowcy twierdzą, że powstał on w skutek wyrzutów gazów i
błota, być może podczas trzęsienia ziemi. Zalegająca płytko pod powierzchnią
oleista emulsja, wydostała się na zewnątrz i stwardniała tworząc asfaltową
skorupę. Niewielkie ilości substancji wciąż wydostają się spod ziemi,
zagrażając okolicznym drogom i budynkom. Z drugiej strony asfalt ten jest
wydobywany, przetwarzany i eksportowany jako znakomity materiał przemysłowy.
Jezioro asfaltowe jest wystarczająco twarde aby po nim
chodzić. Niebezpieczna jest tylko niewielka część na środku zbiornika, zwana „matką
jeziora”, która wciąga jak bagno. Jezioro jest wyżłobione przez koryta o głębokości
1,5 m, które wydzielają siarkę i gromadzą wodę deszczową. Ludzie regularnie się
tutaj kąpią, wierząc, że to wyleczy ich reumatyzm. W asfalcie znaleziono wiele starożytnych
artefaktów, łącznie z zębem mastodonta i drzewem sprzed 4000 lat.
Indianie wierzyli, że powstanie jeziora było karą z nieba.
Członkowie lokalnego plemienia świętowali wielkie zwycięstwo, zjadając kolibry,
mimo ze ptaki te były duchami ich przodków. Skrzydlaty bóg był tak wściekły, ze
rozerwał ziemię i zatopił całą wioskę. Dla Indian, Jezioro Asfaltowe było
symbolem pustki. Dla współczesnych mieszkańców tego regionu stanowi przede
wszystkim źródło dochodu.
Źródło: „501 najwspanialszych cudów natury”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz